Witajcie Kochane!
Tym razem mam dla Was makijaż w różnych odcieniach brązu w połyskliwym wydaniu
Zainteresowane zapraszam na stepka
Dziś w roli głównej cienie Hean, które bardzo lubię za jakość i cenę :)
Ja posiadam wkłady do paletek i trzymam je w ich nowym "domku"
Jeśli również lubicie tą formę cieni to >TUTAJ< możecie je przejrzeć i zakupić
Numerki których użyłam podaję w opisie stepka
W wewnętrzny kącik nakładamy biały cień 801
Zewnętrzną połowę ruchomej powieki i część załamania pokrywamy ciemną czekoladą 810
Załamanie i powyżej malujemy brudnym odcieniem brązu 811
Pod linię brwi nakładamy biały cień 801
Pomijając wewnętrzny kącik nakładamy na całą ruchomą powiekę różowy opalizujący na złoto cień 823
A dolną powiekę przyciemniamy brązem 826
Wewnętrzny kącik dolnej powieki malujemy cieniem 823
Teraz czas na kreskę
Na linię wodną nakładamy cielistą kredkę
Rzęsy tuszujemy
i GOTOWE
Niebawem będzie bardzo podobny makijaż ale dla fanek matów
Mam nadzieję że ten przypadł Wam do gustu
Do następnego
Buziaki
Julia
Piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńświetna kreska :)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo naturalnie, w sam raz na co dzień
OdpowiedzUsuńCudny make up! :)
OdpowiedzUsuńTen róż opalizujący na złoto wygląda obłędnie :) Czym malujesz kreskę? :)
OdpowiedzUsuńOstatnio pisaczkiem z My Secret,a kor pogłębiam żelowym eyelinerem z MUG :)
Usuń*kolor :)
UsuńŚwietnie to wygląda :) pisaczek z MySecret solo daje rade, czy nie bardzo?
UsuńDaje niezły efekt,ale ja jestem fanką głębokiej czerni stąd moje wypełnianie żelowym :)
Usuń