piątek, 29 stycznia 2016

Makijaż na karnawał KSIĘŻNICZKA

Hejka Kochane
Karnawał jest dla mnie czasem kiedy każda z nas ma prawo zaszaleć z makijażem w dowolny sposób
Jest to też czas kiedy częściej wychodzimy na imprezy tematyczne
Sama jeszcze na takiej >NIESTETY< nie byłam, ale pewnie postawiłabym na stylizację którą dziś Wam przedstawię :)
Mam nadzieję, że Wam się spodoba
ZAPRASZAM NA POST
Chciałam, żeby było bardzo błyszcząco (również na samej twarzy) i bardzo mocno na oku

Przy okazji testowałam swoje nowe cudeńka z Azji i kochliwa ja zakochałam się znów

Ale teraz czas na stepka :)
(Ostatni na starym obiektywie)
Na zewnętrzną połowę ruchomej powieki nakładamy granatową kredkę a na dolną czarną
Od wewnątrz na obie powieki nakładamy jasną kredkę

Na granatową bazę nakładamy cień w odcieniu oberżyny (Hakuro H78)
A w cały wewnętrzny kącik cień w kolorze szampana i zacieramy granice między cieniami (Nanshy Crease)

Delikatnie wyciągamy załamanie powieki ku górze matowym brązem (Nanshy Blending)
Pod brwi nakładamy cielisty mat (EraMinerals 364N)

Ciemno czekoladowym cieniem rozcieramy wcześniej nałożoną kredkę (Nanshy Pencil)
Całość dolnej powieki "opatulamy" brązem z załamania (Nanshy Blending)

Rzęsy tuszujemy, doklejamy sztuczne 
Obie linie wodne malujemy czarną kredką, lub żelowym eyelinerem
I GOTOWE
BRWI:
INGLOT, Konturówka do brwi w żelu, 21
Eveline, Art Scenic, Korektor do brwi 3 w 1
Nanshy, Angled Detailer
OCZY:
Etre Belle, Longlasting Eye Shadow Pen, 6
My Secret, 2in1 big eye pencil
My Secret, i love my style highlighter, 2 natural
Gosh, Mono Matt, 016 Aubergine
Makeup Revolution Paleta cieni ICONIC 2
MakeUp GEEK, eyeliner, immortal
Sensique, Extreme Volume Mascara
Rzęsy DIY
Duo, klej do rzęs, clear-white

TWARZ:
Lioele, Blooming Shimmer Pearl Base >KLIK<
Lioele, Beyond Solution BB >KLIK<
Earthnicity, Puder utrwalająco-matujący Velvet HD >KLIK< 
MAKEUP REVOLUTION, PROTECTION PALETTE, MEDIUM
Usta:
Paese, pomadka z dodatkiem olejku arganowego, 37


I to już koniec na dziś
Buziaki i do następnego
Julia

10 komentarzy:

  1. Jak najbardziej w moim guście! Ostatnio nie za dużo mam tych okazji do noszenia mocnego makijażu, ale mam nadzieję, że po sesyjnej udręce znajdzie się jakiś powód :) A tu karnawał coraz bliżej końca. No nic, za rok przecież będzie kolejny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to ostatnio tylko brązy, więc chociaż na blogu poszaleję :) Miłego dnia :*

      Usuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...