Witajcie Kochane!
Dziś mam dla Was propozycję makijażu w brązach z domieszką fioletu
Świetnie się sprawdzi przy każdej tęczówce,ale moim zdaniem najlepiej podkreśli zielone oczy
Zapraszam na post :)
Przygotowując w myślach ten makijaż pomyślałam o cieniach MakeUp Geek
I dziś całe oko będzie się opierać na nich
W wewnętrzny kącik nakładamy cień w odcieniu szampana (Shimma Shimma)
Na środek ruchomej powieki nakładamy brzoskwiniowy cień (Cinderella)
Załamanie podkreślamy ciepłym brązem (Latte)
A pod łuk brwiowy nakładamy biały cień (Ice Queen)
Przyciemniamy zewnętrzny kącik i część załamania powieki dość ciemnym,ciepłym odcieniem brązu (Brown Sugar)
Następnie przyciemniamy o kolejny ton tylko część ruchomej powieki czekoladowym cieniem (Bada Bing) i kładziemy go również na 2/3 długości dolnej powieki
Wewnętrzny kącik dolnej powieki malujemy brudnym odcieniem fioletu (Sensuous) i łączymy go z brązem
Pogłębiamy fioletowy akcent bardziej nasyconym odcieniem (Wisteria)
Malujemy kreskę żelowym eyelinerem (Immortal)
Na linię wodną nakładamy cielistą kredkę i tuszujemy rzęsy
Ja dodatkowo przykleiłam sztuczne (KLIK)
i GOTOWE :)
(SZMINKĘ MAM PRZETOPIONĄ W PALETCE I JEST TO INGLOT 133)
Do następnego
Buziaki
Julia
Lubię takie nudziaki :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż
OdpowiedzUsuńIdealny :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuń