Witajcie Kochane!
Dziś mam dla Was troszkę inny niż zazwyczaj post,a mianowicie makijaż sprzed kilku dni i dobrane do niego kolorystycznie pazurki
Mam nadzieję że Wam się spodoba
ZAPRASZAM NA POST
Jakiś czas temu pokazywałam Wam na facebooku mój ostatni nabytek,czyli osławione już w całej blogosferze lakiery hybrydowe SEMILAC
Muszę przyznać,że bardzo długo się nad nimi zastanawiałam i miałam wrażenie że "ten towar jest przereklamowany"
Moje podejście wzięło się stąd,że wyczytałam niestety albo stety skrajnie różne opinie na ich temat,a ja takie coś wzięłam za podejrzane
No ale trzeba się przekonać na własnej skórze,a raczej paznokciach żeby wydać rzetelny osąd!
Mój zestaw to
BAZA ->KLIK
TOP ->KLIK
i trzy kolory
Little Stone 140 ->KLIK
Banana 023 ->KLIK
Stylish Gray 105 ->KLIK
Kolory które wybrałam to klasyki ,a to właśnie na klasyce najlepiej wyrobić własną opinię
A teraz lista wybranych przeze mnie grzeszków
1.MAŁO KOLORÓW
Serio? 123 odcienie dla początkującej firmy to mało???
2.ROBIĄ SIĘ BĄBELKI
No nie zauważyłam... Prawda jest taka że z każdym produktem trzeba nauczyć się pracować,a przy hybrydach powinno się pamiętać że to bardziej lakier niż żel
Nakładanie bardzo grubej warstwy sprzyja powstawaniu bąbelków i to jest prawda,ale czy przy klasycznym lakierze też kładziecie tak gruba warstwę?
3.NIE TRZYMAJĄ SIĘ DŁUGO
W obecnym rozwoju internetu,wiele kobiet myśli że po obejrzeniu filmików na youtubie staną się profesjonalistkami
Trzeba jednak pamiętać,że nie od razu Rzym zbudowano i wszystkiego trzeba się dobrze nauczyć
Przede wszystkim podstawy
Jeśli dobrze nie przygotujemy płytki i nie postępujemy z danym produktem profesjonalnie to faktycznie się nie utrzyma
4.W LAKIERACH SĄ PAPROCHY
Tu powielę tekst z punktu 4, oglądanie filmików czy wizyta u manicurzystki nie sprawi że nauczymy się robić dobrze paznokcie a właściwy dobór sprzętu jest bardzo ważny
Paproszki najczęściej biorą się z użycia wacików,bądź płatków kosmetycznych,a wystarczyłoby kupić waciki bezpyłkowe :)
5.LAKIERY SIĘ WAŻĄ/SPŁYWAJĄ
To niestety jest prawda,ale związana nie z felernym produktem,a z tropikalną temperaturą na dworze
Przy pierwszej warstwie nałożonej na paznokcia zastanawiałam się dlaczego coś tak dobrego tak spływa?
Po krótkiej analizie sytuacji doszłam do wniosku, że hybryda to przecież poniekąd żel,a żel ma to do siebie że "nie może mu być gorąco"
Włożyłam więc lakiery do lodówki i odczekałam pół godziny
PROBLEM ZNIKNĄŁ!
Mam nadzieję że te kilka moich spostrzeżeń zmieni Wasze nastawienie do lakierów hybrydowych nie tylko tej marki, bo zarzuty i odpowiedzi na nie można odnieść do wielu firm
Ja na chwilę obecną jestem w SEMILACu zakochana i mam nadzieję że zdania nie zmienię
A teraz zapraszam na mój pierwszy manicure z ich użyciem
Bardzo dobrze robi się nimi ombre/gradient i frencha
Nie miałam tez problemu przy kropeczkach
Wzór wybrałam dość zróżnicowany, żeby je troszkę "pomęczyć" ale myślę że wyszło całkiem fajnie :)
A tu prezentuję Wam makijaż inspirowany pazurkami,czyli żółć w roli głównej z domieszką szarości i brązu
Czarną kreską i długimi rzęsami chciałam przerobić potencjalnego dzienniaka w bardziej drapieżny look :)
Tu macie link do stepa tego makijażu >KLIK<
Mam nadzieję,że post przypadł Wam do gustu
Buziaki i do następnego
Julia
Rozwiałaś wszystkie wątpliwości :) Piękny make-up!
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu tylu opinii musiałam wydać swoją :)
UsuńPiękne pazurki ;) A i makijaż idealny na lato
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne paznokcie i oczko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne pazurki i makijaż. Ja wczoraj zrobiłam sobie sama mój pierwszy manicure hybrydowy właśnie lakierami Semilac i przepadłam...Zakochałam się na amen. Co prawda mam kilka niedociągnięć ale jak to dobrze ujęłaś w poście wszystkiego trzeba się nauczyć a trening czyni mistrza. Także liczę na to że z każdym kolejnym manicure będzie tylko lepiej . Wybrałam na start kolory 032, 025 i 064 :-)
OdpowiedzUsuń064 piękny <3
UsuńCudowny mani ;) Ja od dwóch tygodni też jestem posiadaczką zestawu do robienia hybryd, i jestem pod ogromnym wrażeniem. Tak jak ty, myślałam że semilac jest zdecydowanie przereklamowany, jednak ciesze się że byłam w błędzie ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się że nie tylko ja miałam takie zdanie i że nie tylko ja po testach je zmieniłam :)
UsuńPrzepiękne pazurki ! Uwielbiam gamę kolorystyczną Semilac, mam nadzieje, że kiedyś dorobię się ich więcej kolorów ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie ;)
http://pomadkanude.blogspot.de
Teraz połaszę się na różne róże :) faktycznie mają cudowne kolorki
UsuńJa cały czas zastanawiam się na zakupem tych lakierów, jest to niemały wydatek, bo potrzebuje wszystkiego, ponieważ nigdy nie robiłam ani hybryd ani żeli ;) Strasznie mnie kuszą, ale z drugiej strony strasznie żal mi tych wszystkich lakierów, które posiadam, a które pewnie bym porzuciła jak bym się polubiła z hybrydami ;)
OdpowiedzUsuńJa na sentyment do mojej kolekcji lakierów mam żel w naturalnym kolorze i wtedy maluję pazurki co drugi dzień na inny kolor :)
UsuńPiękny! Ja bardzo sobie chwale semilaca ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękny makijaż! Ja dopiero zaczynam zabawę z hybrydami i właśnie zdecydowałam się na zestaw semilaca. Czytałam o tych pyłkach dlatego zainwestowałam w waciki bezpyłkowe i nie mam tego problemu :) Muszę przyznać że pierwszy raz mi nie wyszedł tym bardziej podziwiam Ciebie, ale teraz jest już super. A kolory semilaca są po prostu piękne! :D
OdpowiedzUsuńJa hybrydy zakładam już od kilku miesięcy,więc większych problemów nie miałam nawet z ombre :)
UsuńJa bardzo lubię Semilaki i właśnie wczoraj dotarły do mnie 2 kolejne kolory :) Little Stone bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńLittle Stone będzie świetny na jesień! :)
UsuńA ja jednak chyba zalatwilam lakiery lampka biurowa bo robi sie same bąbelki :(
OdpowiedzUsuńA lodówką próbowałaś się poratować? Bo ja mój czarny miałam przy kominku i też się zepsuł ale go odratowałam :)
Usuń