Pierwsze podejście do Sleek Lagoon :)

Witajcie Kochani!

Dziś chciałam Wam zaprezentować co wyszło mi z pierwszego podejścia do paletki Sleek Lagoon :)

Tradycyjny stepek:

 1.W zewnętrzny kącik nakładam najciemniejszy matowy,fioletowy cień Deep Water

 2.Na środek powieki nakładam jaśniejszy matowy fiolet Night Sky

 3.W wewnętrzny kącik nakładam fioletowy,perłowy cień Reflection

 4.Dodatkowo troszkę bardziej rozjaśniam kącik białym,perłowym cieniem Oyster

 5.Całą górną powiekę pod łukiem brwiowym rozjaśniam cieniem z paletki Au Naturel (Nougat) i rozcieram też linię koloru

 6.Dolną powiekę od wewnętrznego kącika mniej więcej do połowy maluję cieniem Sassea

 7.Resztę dolnej powieki maluję cieniem Emerald i wyciągam go do granicy koloru fioletowego

 8.Maluję kreskę i linię wodną żelowym eyelinerem

Tuszuję rzęsy i przyklejam moją nową miłość Ardell #110
(chyba się starzeję bo podobają mi się delikatne rzęsy :D )

i oczko gotowe :)

(Pośpieszyłam się ze zdjęciami i ta biała kreska na linii rzęs to nie wyschnięty klej Duo :/ )

i całość :)

Na ustach mam konturówkę położoną na całości NYX 854 Pale Pink i Sleek Baby Doll
Brwi zrobione pudrem półpermanentnym Christian

~~~Buziaki Julia~~~