Witajcie Kochani!
Dziś miałam zły dzień ze względu na wszechobecną chorobę w mym domu :(
A że humor najbardziej poprawia mi kreatywny makijaż to wyszło mi coś takiego :)
od razu przyznaję się że pomysł nie narodził się w mojej głowie sam
Widziałam podobne w internecie i pokombinowałam po swojemu
Widziałam podobne w internecie i pokombinowałam po swojemu
wyszedł tak :)
Tradycyjnie na twarzy mam krem,podkład i puder,
ale od kilku dni maluję inaczej brwi
Moje brwi wzbudzają skrajne emocje-jedni je "kochają" inni "nienawidzą"
ale właśnie dzięki temu zostałam zauważona przez Panią Martynę,a co za tym idzie przez firmę Christian
i dostałam od nich paletę pudrów półpermanentnych do brwi :)
Co ciekawe firma ta nie prosiła mnie o żadną recenzję,a że ja lubię się odwdzięczać za takie miłe gesty to na przekór recenzję zrobię :)
teraz narobię Wam apetytu na ten produkt i powiem tylko tyle że brwi maluję w...20-30 sekund!!!!
Tak wyglądają bezpośrednio po nałożeniu produktu
Moje brwi wzbudzają skrajne emocje-jedni je "kochają" inni "nienawidzą"
ale właśnie dzięki temu zostałam zauważona przez Panią Martynę,a co za tym idzie przez firmę Christian
i dostałam od nich paletę pudrów półpermanentnych do brwi :)
Co ciekawe firma ta nie prosiła mnie o żadną recenzję,a że ja lubię się odwdzięczać za takie miłe gesty to na przekór recenzję zrobię :)
teraz narobię Wam apetytu na ten produkt i powiem tylko tyle że brwi maluję w...20-30 sekund!!!!
Tak wyglądają bezpośrednio po nałożeniu produktu
A tak po delikatnym przetarciu zarysu patyczkiem kosmetycznym
A tu strona Christiana :)
No to jedziemy dalej z makijażem :)
1.Czarnym żelowym eyelinerem najpierw robię zarys kształtu,potem wypełniam całość
2.Kolejno nakładam w "pustym" miejscu kredkę Essence 17
3.I żelowy eyeliner z palety Sephora
4.W wewnętrzny kącik nakładam białą,perłową kredkę Sephora 02
5.Niebieską bazę i część czarnej pokrywam brokatem pomieszanym z płynem duraline (Inglot)
6.Na zieloną bazę nakładam zieloną mieszankę :)
7.Na białą biało-srebrną :)
8.Dolną powiekę maluję sypkim cieniem mineralnym FM Make Up (City Night)
9.Czystym pędzlem rozcieram dolną całość
10.Obszar pod łukiem brwiowym rozjaśniam cieniem Sleek Nougat
11.Po wytuszowaniu rzęs i doklejeniu "teatralnych" sztucznych na linię wodną nakładam kredkę z niebieskiej bazy-Essence 17
tuszuję rzęsy i
gotowe :)
oczko
gotowe :)
oczko
oczka
i całość :)
Wiem że makijaż jest dość odważny,ale przecież
DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻY :)
~~~Pozdrawiam Julia~~~
Wow, ale fajny efekt :)!
OdpowiedzUsuńSuper wygląda! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy :) Jak nie lubię graficznych makijaży, ten wyjątkowo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńswietny !!
OdpowiedzUsuńTeatralny ale naprawdę wielkie wow! i wykonany perfekcyjnie
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, sylwestrowy :D
OdpowiedzUsuńNa imprezke karnawałową super :) Chociaż bez czarnej kreski też byłby fajny :D
OdpowiedzUsuńEfekt jest powalający :) Strasznie mi się podoba ten pomysł :) może i u siebie go wykorzystam :) Pozdrawiam i witam jako 70 obserwatorka :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :) może pewnego dnia zrobimy wspólny post babeczkowo makijażowy? hihihiiii
OdpowiedzUsuńszokujący i genialny! :)
OdpowiedzUsuń