Z dziennego na wieczorowy

Od jakiegoś czasu mam ogromy weny twórczej, pomysły same rodzą się w mojej głowie i na dobrą sprawę mogłabym się zmazywać i malować,zmazywać i malować i tak w kółko, do tego dochodzi jeszcze moje nowe,małe uzależnienie jakim jest grupka fantastycznych kobiet na fb...no i apropo tej grupki-kilka z nich jest niesamowicie zdolnych,choć jeszcze miesiąc temu o tym nie wiedziały.

Ponieważ lubię odwagę w tworzeniu mam w grupie 2 "Pupilki"
Monikę K i Maję D.
Lubię odkradać im pomysły i tak oto powstał mój dzisiejszy makijaż...

Pomyślałam co mogłabym w nim zmienić albo co dodać od siebie i wpadłam na genialny pomysł :D
Zbliża się karnawał,a wiadomo czasy są takie że duża część kobiet pracuje do późna i nie ma czasu na zmazywanie się,malowanie od nowa a chciałaby wyglądać dobrze na zabawie...

Dlatego dziś specjalnie dla takich kobiet...
Makijaż w 10 minut-Z DZIENNEGO NA WIECZOROWY :D

1.Jako bazę,na makijaż dzienny nakładam czarną kredkę,ale tylko do połowy ruchomej powieki
2.Drugą część powieki i załoamanie maluję niebieską kredką (nie musi być równo)
3.Na czarną kredkę nakładam najciemniejszy odcień niebieskiego z paletki Sleek ACID
4.Na niebieską nakładam jasny niebieski z tej samej paletki rozcierając przy tym granicę



5.Załamanie i powyżej maluję ciemno brązowym cieniem z drobinką
6.Rozcieram granicę cielistym cieniem
7.Tradycyjnie rozjaśniam wewnętrzny kącik
8.Na dolnej powiece poprawiam grafitową kreskę czarną kredką



9.Czarną kredkę rozcieram fioletowym matowym cieniem
10.Linie wodną poprawiam czarną kredką i przyklejam sztuczne rzęsy



i ogólny efekt :)




~~~Pozdrawiam Julia~~~